jadące auto na drodze miejskiej

W drugiej połowie 2025 roku szykują się zmiany w przepisach dotyczących tzw. kilometrówki – czyli zwrotu kosztów używania prywatnych pojazdów do celów służbowych. Nowelizacja przepisów obejmie nie tylko podniesienie stawek, ale także – co równie ważne – rozszerzenie katalogu pojazdów objętych ulgą o samochody elektryczne, hybrydowe oraz napędzane wodorem.

Co się zmienia?

Ministerstwo Infrastruktury przygotowało projekt rozporządzenia, które zostanie uchwalone po zakończeniu nowelizacji ustawy o transporcie drogowym. Wprowadzi ono:

  • nowe, wyższe stawki kilometrówki,
  • włączenie do katalogu pojazdów uprawnionych do zwrotu kosztów aut elektrycznych, hybrydowych i wodorowych,
  • nowe kryteria – zamiast pojemności silnika, decydująca będzie moc i rodzaj napędu.

Obecnie stawki za 1 km przebiegu wynoszą:

  • 0,89 zł – dla samochodu osobowego o pojemności skokowej silnika do 900 cm sześc.,
  • 1,15 zł – dla samochodu osobowego o pojemności skokowej silnika powyżej 900 cm sześc.,
  • 0,69 zł – dla motocykla,
  • 0,42 zł – dla motoroweru.

Stawki te nie zmieniły się od 17 stycznia 2023 r.

Nowe stawki kilometrówki

Zgodnie z projektem, kilometrówka będzie zróżnicowana ze względu na rodzaj napędu i moc silnika. Przykładowe stawki:

Samochody osobowe spalinowe:

  • do 75 kW – 1,04 zł/km
  • powyżej 75 kW – 1,34 zł/km
  • Samochody hybrydowe:

    • do 75 kW – 0,83 zł/km
    • powyżej 75 kW – 1,10 zł/km

    Samochody elektryczne / wodorowe – 0,60 zł/km

    Motocykle:

    • spalinowe – 0,75 zł/km
    • elektryczne – 0,35 zł/km

    Motorowery:

    • spalinowe – 0,45 zł/km
    • elektryczne – 0,20 zł/km

    Co to oznacza dla pracowników i pracodawców?

    Wzrost stawek to większe, nieopodatkowane zwroty kosztów dla osób korzystających z prywatnych pojazdów w celach służbowych – zarówno podczas delegacji, jak i jazd lokalnych (w zależności od sytuacji prawnej).

    Dzięki włączeniu aut alternatywnie napędzanych do rozliczeń kilometrówki, pracownicy przestaną tracić na podatkach, a pracodawcy zyskają możliwość zaliczenia zwrotu do kosztów uzyskania przychodu – oczywiście w ramach obowiązujących limitów.

    Dlaczego auta elektryczne mają niższą stawkę?

    Ministerstwo argumentuje niższe stawki dla pojazdów elektrycznych niższymi kosztami eksploatacji: mniejsza liczba części, niższe ryzyko awarii, większa efektywność energetyczna. To z kolei ma uzasadniać niższe stawki zwrotu.

    Uwaga na wyjątki

    W przypadku jazd lokalnych zwolnienia podatkowe wciąż mogą dotyczyć wyłącznie określonych grup zawodowych (m.in. pracowników socjalnych, kuratorów, strażników leśnych czy listonoszy), co potwierdza zarówno fiskus, jak i część sądów administracyjnych.

    Making business easier.